Myśli

natalia

Dwa drzewa wyrastają z jednego ziarnka, a ich owoc jest taki sam. Ten kto je odróżnia i widzi jednocześnie jako jedność - pojmuje potęgę miłości i pełnię form Ducha.

Ludzka świadomość miłuje materialny świat bez odwoływania się do świata duchowego. Dlatego nadal pozostaje tylko ludzką świadomością bez możliwości oglądania wyższego świata.

Być doskonałym, znaczy zgubić w walce ze sobą pancerz egoizmu i pychy.

Ten kto lgnie do wyrzeczenia się, a pomija współczucie i miłosierdzie - nie osiąga najwyższego stanu. Lecz ten, który praktykuje samo tylko miłosierdzie - nie uwolni się od cierpienia zawinionego, bo nie umie nie myśleć o sobie i nie wyrzeka się siebie doskonale. Ten jednak, kto posiada moc praktykowania obydwu - nie dotyka już stopami ziemi.

Świętych odpychają, a co dopiero ciebie?

natalia

Zaprawdę, nawet czystą kartką papieru możesz się przeciąć i sprawić sobie ból jakby pochodził od skalpela. Uważaj więc na wszystko co robisz, jak myślisz, a najbardziej panuj nad swoją mową. Pamiętaj, milczenie było i jest złotem.

Wiara, Nadzieja, Miłość - te trzy. Oczyszczenie, Oświecenie, Zjednoczenie - z nich zaś największa jest Miłość-Zjednoczenie.

I niewiedza, i wiedza należą do Wszech-Mądrości. Kto ile posiada, decyduje o tym nasza świętość życia.

Podobnie jak woda wypływająca ze źródła w różne strony ma identyczny smak, tak też błędy i zasługi ocenia się na równi sprawiedliwie. Nie ma tu sprzeczności.

Technikę oddzielono od ducha, miłość od piękna, a nadzieję od zdrowia. I mamy zaburzenia niszczące ludzki spokój. Problem polega na tym, że nadal ludzie są zainteresowani tym, aby oderwać Boga od rzeczywistości, oddzielić Jezusa od bogatych i biednych a szczególnie od powszechnej edukacji i kultury.

Wysoki poziom techniki powinien jeszcze bardziej uwydatniać nieśmiertelność duszy. Ale jest akurat odwrotnie. Mało kto podnosi materię do boskości, mało kto widzi ją ubóstwioną w nadziei i wierze.

natalia

Jezus uczył dobra, dzielenia się z innymi, a na pierwszym miejscu z potrzebującymi. Nie chodziło Mu o to, by rosnąć w karierę, rozgłos i chwałę. On uczył dzielenia się miłością.

Uzyskawszy cenne ludzkie życie, posiadając zaufanie, pilność i mądrość, polegając na dobrym duchowym nauczycielu Jezusie z Nazaretu, otrzymawszy istotne nauki i praktykując je właściwie, osiągnę Niebo.

Kiedy ktoś pragnie wyzwolić się z cierpienia, powinien szukać mądrych pism lub osób, a wówczas wypełniony nadzieją i duchową radością umysł jego, będzie wyzwolony.

Jeśli czujesz i medytujesz w prawidłowy sposób, spalisz wszystkie zasłony, i wykąpiesz się we krwi Baranka. Wówczas zmartwychwstaniesz dla wielkiego istnienia w Bogu.

Największą pokutą człowieka jest niewiedza o Bogu. Pokuta ta jest bardzo skuteczna, sięgająca początku grzechu, ewolucji i przyszłości

natalia

Nie można się opierać na spekulacjach i pojęciach nauk materialistycznych, bowiem ich metody rozwoju mogą nas zahamować i przyzwyczaić do porządku świadomości o niskich aspiracjach. Przy takich okolicznościach postęp w kierunku duchowym nie dokonuje się.

Pneumatyczna nauka uniwersytecka pcha duszę w zapomnienie o subtelnych wrażeniach i nie jest ona w stanie nic potem zrozumieć ani pojąć ze świata zmysłowego, ani duchowego. Dlatego św. Paweł powie: "Zapewniam was, bracia, że ciało i krew, nie mogą posiąść królestwa Bożego, i że to, co zniszczalne, nie może mieć dziedzictwa w tym, co nieprzemijalne" (Kor.15, 50).

Na tej planecie jesteśmy oczarowani światem zaledwie kilka razy w życiu, i to nie na długo. Tendencje są takie, że szybko powstają nowe wrażenia, a ich potencjał ogranicza się do powolnego znudzenia. Szybko dochodzimy do wniosku, że tutaj nie ma prawdziwego nieba. Wszystko jest tymczasowe i ulotne. Tak naprawdę to najgłębsze nawet tęsknoty nie są tym, co się znajduje w świecie transcendentnym.

Prawdziwa wiara podparta koncentracją umysłu oczyści naszą duszę, a serce w końcu przylgnie do tego, czego nie można zobaczyć oczami.

natalia

Edukacja trwa od początku. Nadal jednak nic nie wiemy o sednie życia. Ludzie w dalszym ciągu mają kłopoty i umierają. A może edukacja jest nieprawidłowa?

Pierwszym obowiązkiem każdego katolika jest takie zorganizowanie sobie życia prywatnego, aby znaleźć w nim czas na modlitwę.

Stopień upowszechnienia złego wychowania jest przerażający. Kto dziś opowiada się za wolnością bezinteresowną? Kto chce być człowiekiem duchowym, kulturalnym, obytym w sztuce delikatności? Wiele jest błędów wychowawczych.

Nauka czerpie ze skarbca mądrości i umiejętności Boskiej - to nie ulega żadnej wątpliwości. Ludzie nie mają ochoty się do tego przyznać. Tak są dumni sami z siebie, z własnych osiągnięć, że nie chcą nawet słyszeć o Bogu. Są wśród nich ludzie wszystkich stanów.

natalia

Bóg nie błogosławi żadnej wojnie, żadnemu terroryzmowi ani rewanżowi. Miłość nie toleruje nietolerancji... Nakazuje natomiast miłować bliźniego jak siebie samego. Boskość promuje: miłość, przebaczenie, zgodę, kulturę, naukę, dobroć i pozytywną edukację w szerokim tego słowa znaczeniu.

Życie jest zbyt krótkie, aby pozwolić sobie na eksperymentowanie i szukanie tego, co jest w zasięgu „ręki”. Filozofia oraz niewiara wydłuża naszą drogę po szczęście i miłość.

Jest jedna prawdziwa religia - to Miłość. Jest jeden język znany wszystkim - to język Serca. Postęp cywilizacyjny jest zaledwie skromną formą rozwoju tych dwu.

natalia

Wiara, Nadzieja, Miłość - te trzy. Oczyszczenie, Oświecenie, Zjednoczenie - z nich zaś największa jest Miłość-Zjednoczenie.

I niewiedza i wiedza należą do Wszechmądrości. Kto ile posiada, decyduje o tym nasza świętość życia.

Coś, co jest niestworzone nie ma nawyków, przywar ani zasłon. Pozwól umysłowi spocząć w niestworzonym istnieniu Boga.

Nie czyń porównań między medytacją a stanem po medytacji, między odmawianym różańcem, a stanem po nim. Uczyń wszystko medytacją, wszystko różańcem, wszystko swoim sposobem życia.

Opróżnij swój umysł z porównań, niepokornych form, a osiągniesz królewski wgląd, wolny od ograniczeń

natalia

Niewiedza o miłości - to źródło wszystkich konfliktów. Wiedza o niej - jest uwielbieniem oraz uspokojeniem we wszystkim.

Duchowy rozwój nie może się odbywać bez kontroli myśli, pragnień i czynów. Samokontrola jest konieczna. Doskonałą rolę spełnia tu również spowiedź święta.

My, ludzie o małej inteligencji, którzy nie możemy tego pojąć, skoncentrujmy się na praktyce uwagi i nieustannej modlitwy w duchu. Wejdźmy do stanu naturalnego wyciszenia.

Każdy powinien być przygotowany do różnych warunków życiowych, bo nie wiadomo co może się stać. Najlepiej jednak, aby wszyscy dążyli do duchowo doskonałego życia wówczas i byt materialny poprawi się.

Komfort, owszem zapewnia dobre skupienie się na duszy, lecz nie jest to jedyny warunek, bez niego również można to osiągnąć.

natalia

Para unosząca się do góry zamienia się w obłoki i znika w przestworzach. Nie znamy jej wędrówki. Tak samo rozpuszczają się fale myśli powstające z myślenia rozumowego, pojęciowego, gdy umysł spostrzeże nieograniczoność ducha.

Urazy i uprzedzenia są wyłącznie naszą winą. Wynikają z niewiedzy i braku miłości.

Niewierzący spotkają cię na swej drodze, a ty im pomożesz się zbawić. Jezus powiedział; „ze względu na to, że do was mówię - już jesteście czyści”. Mów do nich o miłości a staną się czyści.

natalia

Jakie to żałosne, że ludzie nie starają się o zbawienie, nawet nie wiedzą, że trzeba szukać innego świata, nie tego tu, i cierpią bez końca.

Zło wywodzi się z niepoznania Boga i Jego wiecznych praw.

Nawet prorocy byli tylko ludźmi i mylili się niejednokrotnie. Współcześni poligloci, jasnowidze, technicy i naukowcy również się mylą. Niewiedza i omylność jest domeną człowieka. Nieomylni mieszkają tylko w niebie.

Kiedy, ktoś pragnie wyzwolić się z cierpienia, powinien szukać mądrych, świętych osób, a wówczas wypełniony błogosławieństwem i duchową wiedzą, umysł jego znajdzie wieczną energię.

natalia

Nie ma czegoś takiego jak trwała rzeczywistość ze względu na zmienność umysłu, nawet święci jej nie widzą. Św. Jan od Krzyża, proponuje porzucić nawet widzenia duchowe, ponieważ i one nie są rzeczywistością, nie są Bogiem, ale przejściową formą. Jednak nie jest to nicością, gdyż jest podstawą wszechogarniającej duchowej i materialnej rzeczywistości.

Byt, jaki obserwujemy oczami ciała i duszy nie jest też paradoksem skrajności. Prawdziwie środkowa droga jest wolna od jakichkolwiek ograniczonych poglądów.

natalia

Podstawą jest podwójna prawda, że istnieje świat realny, materialny i świat duchowy, ten najbardziej rzeczywisty, bo w istocie swej nieprzemijający, wieczny.

W słowach i nauce jesteśmy świetni, ale to nie wszystko. Wykształcenie materialne to dopiero początkowy etap rozwoju cywilizacji miłości.

Mądrość i zasługi, ich nagromadzenie jest ścieżką wolną od ograniczeń. Rezultatem i celem jest osiągnięcie doskonałości; pozbycie się miłości własnej, a pokazanie miłości innym. Dla siebie stać się bezforemnym, pustką, a dla innych uczynić siebie Pełnią. Stać się wszystkim dla wszystkich - jak to rzekł św. Paweł.

natalia

życie ludzkie wprowadzono wiele różnych obowiązków, ale zapomniano o jednym - o obowiązku starania się o godne życie, w którym wiedza znaczy miłość.

Kto żyje według miłości, propaguje zdrową dyscyplinę życia społecznego.

Nadszedł już czas, aby inaczej pomyśleć o kierunkach psychologii, psychoterapii, pedagogii. Musi nastąpić nowy proces rozumienia tych spraw, nowy system kształcenia i wychowania ludzkiego umysłu i serca. Kierunki socjologiczne powinny to uwzględnić.

Jeśli ktoś bardziej żyje tym życiem niż przyszłym, niewiele osiągnie w postępie duchowym, i żal będzie mu to wszystko zostawić po śmierci. Angażowanie się w to życie w nadmiarze, jest grzechem przeciwko sobie.

Świadomość pozbawiona Boga to katastrofa. Wiele smutku i rozpaczy.

natalia

Teraz jest czas szukania, doskonalenia, zabiegania o względy Boga. Niebu można przypodobać się tylko jednym: staraniem o dobro, miłość i mądrość. Tyle. Za to w nagrodę otrzymuje się życie fenomenalne, niosące rozkosz niewyobrażalną.

Poznanie nie zajaśnieje w ciemnościach, lecz kiedy one zostaną oświetlone - cierpienie nagle znika. Pędy wyrastają z ziarna, a liście z pędów

natalia

Jeśli będziesz co dzień się modlił, pustka nie dotknięcie cię zbyt głęboko, wytrzymasz wszystko.

Pokarmem duszy jest słowo duchowe mówiące o wieczności i miłości.

Inwencja nigdy nie należy do ciebie. Inwencje i bodźce daje Bóg każdemu, również ateiście. Ale oddanym Mu, szczególnie daje dary nadzwyczajne. Bóg jest sprawiedliwy i osobie niepracującej duchowo nie może udzielać szczególnych łask.