Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna
" Słowo co oznacza"
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Dział Natalki (Poezje)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 14:37, 10 Sty 2007    Temat postu:

Bóg patrzy twoimi oczami

Świat dzisiejszy jest chory na niedostatek duchowości. Pojęcie "duchowości" wywodzi się od łacińskiego słowa "spiritus" oznaczającego ducha. Duch jest esencją, istotą wszystkiego. Przy pomocy zmysłów postrzegamy w gruncie rzeczy tylko złudzenia. Widzisz kamień i uważasz go za nieożywioną materię. Widzisz drzewo i sadzisz, że jest czymś zasadniczo rożnym od zwierzęcia albo od człowieka. Ta postrzegana przez ciebie różnica jest uwarunkowana przez świat, przez pozór i złudzenie. Powłoka zewnętrzna świata jest jak zasłona, która zakrywa niejako przed twoimi oczami ducha i sprawia, że przejawia się on tak wielorako.

Na najgłębszym poziomie prawdy istnieje całkowita jedność. W istocie istnieje tylko jeden wszechogarniający duch i jest nim Bóg. Św. Paweł powie, że „w Nim żyjemy i poruszamy się, Nim oddychamy”. Dlatego kamień nie jest w rzeczywistości mniej ożywiony od zwierzęcia lub drzewa. To tylko forma przejawieniowa jednego ducha stanowiącego istotę również kamienia jest w tym wypadku inna. We wnętrzu są one wszystkie jednakowe, gdyż wszystko stanowi odzwierciedlenie jednego Boga. Dlatego prawdziwa jest nauka napominającą do szanowania wszystkiego na Ziemi, bo wszystko jest w Bogu i z Boga stworzone.

Ta decydująca prawda zmienia zasadniczo podejście do świata. Jeśli bowiem wszystko istnieje lub stające się to Bóg, musisz do wszystkiego co cię otacza czy spotyka odnosić się z takim samym szacunkiem, jaki odczuwałbyś do Boga, gdybyś się z nim spotkał. Nawet największy ateista nie zachowałby się inaczej. Kto patrzy na oblicze Boga, jest konfrontowany z własną, najgłębszą prawdą. W zetknięciu z tym największym ze wszystkich cudów nikt nie może pozostać nieporuszony. A co jest tym największym cudem? Prawdą, że wszystko jest Bogiem. Bez Boga nie ma nic. Każdy atom jest jego energią, jest jego mocą i wykonawcą, jest Jego częścią. Nawet Ty jesteś w tym sensie Bogiem, twój partner, gmina, środowisko, ojczyzna, cały świat. Wszystko to Bóg. Wszystko jest tobą. Wszystko jest jednością. Oto cala prawda. Wokół niej wszystko się obraca.

Zapomniałeś o tej prawdzie. Drzemie ona jednak w tobie. Chwilowo jest niedostępna dla świadomości. Bądź spokojny i nie obawiaj się: wejdziesz w kontakt ze swoja wewnętrzną istotą. Zaufaj i otwórz się. Porzuć kierunki filozoficzne, które zwodzą cię. Pomyśl, że to Pan tak naprawdę patrzy twoimi oczami na świat, bez Niego nie jesteś w stanie zmienić nawet kąta widzenia. Zobacz Go wszędzie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 17:28, 11 Sty 2007    Temat postu:

Charakter

Ludzie są dzisiaj kwalifikowani i oceniani przede wszystkim według ich osiągnięć i wydajności. Jak by ktoś nie był wstrętny, jeśli pracuje wydajnie, to właściwie jest w porządku. Ocena człowieka według ilości tego, co z siebie daje, jest w wysokim stopniu nierozsądna i niebezpieczna. Jego osiągnięcia rozumiane ilościowo mają absolutnie drugorzędne znaczenie.

Decydujące jest tylko jedno: jego charakter.

Charakter jest połączeniem wiedzy i serdeczności. Obydwa te elementy, wiedza i serce, formowały się przez długi czas. To one wyróżniają człowieka. Dlatego rodzice i społeczeństwo powinni robić wszystko, aby kształcić charakter dzieci, uczniów i studentów. Charakter dzisiejszych dzieci będzie losem państwa jutra. Dlatego zważaj na swój charakter. To jest najważniejsze. Zważaj też na rozwój charakteru oddanych ci pod opiekę. Odnoś się do nich z miłością. Zdawaj sobie sprawę z tego, o co im chodzi, gdzie muszą być rozumiani, a gdzie muszą poznać granice, od czego musisz ich ochronić, a z czym skonfrontować.

Celem charakteru jest to, byś wiedział, jak masz się obchodzić ze sobą i z bliźnim, bo sedno charakteru składa się z miłości i szacunku. Uczy cię ono jak traktować innych, aby ich delikatność, a wraz z nią ich moc, została zachowana albo się rozwijała.

"A wy, panowie, tak samo wobec nich postępujcie: zaniechajcie groźby, świadomi tego, że w niebie jest Pan zarówno ich, jak wasz, a u Niego nie ma względu na osoby." (List do Efezjan 6:9)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Dział Natalki (Poezje) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Digital Dementia © 2002 Christina Richards, phpBB 2 Version by phpBB2.de
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
 
Regulamin