Smutne wiersze...

natalia

Ile minęło lat?

Ile miesiecy?

Ile godzin?

Ile minut?

W oczekiwaniu na Anioła

Tego jedynego-wspaniałego

o białych, SILNYCH, skrzydłach....

natalia

Cisza

Spokój...

Czas na marzenia

Wypowiem je w samotności

Gdy dusza zrozumie ich sens

Chciałabym...

natalia

Chcaiałbym jeszce raz być dzieckiem

Mieć czas na zabawę

Pamiętać o najważniejszym nieważnym

Ciągle pytać, marzyć, śnić...

***

Chciałabym poczuć piękno poranka

Rozkoszować się wschodem słońca

Ścierać zimną rosę z płatków róż

Zanurzyć się w puatym jeziorze...

natalia

Chciałabym zrozumieć świat

Nie pytać ile to trochę

Zrozumieć piękno natury

Wiedzieć czemu niebo jest niebieskie...

***

Chciałabym być wiatrem

Poczuć prawdziwą wolność

natalia

Wolność jest cudem cudem

Jednak czy wolność jest wolnością

Kiedy ciągle podcina nam się skrzydła

Tłum modli się -

Bym upadła

I nie miała siły wstać

Jednak me skrzydła....

Rozwijają się

W chwili samotności powraca

Radość i nadzieja

Dzięki Ci Boże

natalia

Codziennie proszę Boga

Abyś odnalazł szczęście

Byś mógł mówić,

Że życie jest piękne

Byś nie musiał niczego żałować

Byś żył prawdziwie

To co, że beze mnie….

natalia

Nocą moje myśli płyną z wiatrem-

Lekkim i delikatnym…

Zaczynam wierzyć w marzenia:

W świetle księżyca są tak jasne i proste

Jednak znów nastaje świt.

Bóg daje krzyż na nowy dzień-

Dzień pełen nienawiści.

Lecz znów nadchodzi noc-

Moja ukochana marzycielka życia.

Jak mam zaufać życiu,

Kiedy lękam się każdego nowego dnia….

natalia

Wylałam przed Tobą swoje uczucia

Napisałam czarno na białym co czuję.

A Ty....

Zraniłeś mnie....

Nie pierwszy raz, nie drugi.

Ranisz mnie co dzień,

Gdy mówisz innej kocham,

Gdy posyłasz uśmiech każdej- nie mnie

Kocham Cię i na zawsze tak pozostanie

Nie powinnam tego robić

Przepraszam.

Nie potrafię żyć bez Ciebie.

Jeden ruch żyletką-

Czuję ciepło mojej krwi...

Żegnaj na zawsze.

Nie potrafię zyć.

Wybacz...

natalia

Dziś zobaczyłam świat

Prawdziwy świat-

Bez wojen i nienawiści.

Ujrzałam rozradowane twarze dzieci.

Rozmawiających ze sobą wrogów.

Nikt nie płakał.

Nikt nie walczył.

Nikt nie żałował...

Potem się obudziłam

natalia

Poranek....

Świetlisty wschód słońca,

Mokra rosa na zielonej trawie,

Błękitne niebo,

Rześkie powietrze,

Nieruchomy krajobraz,

Pierwsze niewinne, delikatne promeinie

Oczyszczają Ziemię z grzechu

Cud?

natalia

Codziennie podróżuję

Po cmentarzu moich marzeń.

Każde wywiera we mnie wspomnienie.

Jedne lepsze- drugie gorsze....

Lecz każde straciło już życie

Zostało zapomniane

Już nigdy nie zaistnieje-

Utnonęło tylko w oceanie rozpaczy....

natalia

Odszedłeś....

Łez wylałam tysiące...

NIe chciałam słychać

Nie chciałam żyć

Chciałam umrzeć

Żyć bez Ciebie?

Niemożliwe

***

Lecz wtedy zjawiła się ona

Dziwnie znajoma- dawno nie widziana

Moja kochana przyjaciółka

Pomogła zapomnieć

Otarła łzę za łzą.

A gdy poleciała nowa-

Nie zawachała się wytrzeć i tej.

Ciebie nigdy nie zapomniałam-

Ale już tak nie boli

***

Dziękuje Bogu za moje Anioły-

Moich kochanych przyjaciół.

natalia

natalia

jednym słowem

zniszczyłeś to

co najpiękniejsze

cały świat mój

zamknełeś w ramach ładu i charmonii

zgasiłeś magie poranka

oswoiłeś dzikość wieczora

a ja dla ciebie

gotowa byłam zmienić kolor kwiatów

i uchwycić ich potęge

w najdrobniejszym słowie

- to nazbyt odmienne

powiedziałeś i odeszłeś

natalia

Dziękuje za kłamstwa ...

przez chwile były miłe

dziękuje za uśmiech ...

pocieszył mnie nieco

dziękuje za te chwile ...

długo jej nie zapomne

dziękuje za plany ...

chociaż nierealne

dziękuje za nadzieje ...

która mnie dziś obudziła

co teraz ja moge zrobić dla Ciebie?....