Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna
Noc świętojańska

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Czary, Magia, Wróżby
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aszunia
Administrator
<font color=red> <b> Administrator </b>



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec Sw.

PostWysłany: Czw 15:00, 22 Cze 2006    Temat postu: Noc świętojańska

W Noc Świętojańską zakwita kwiat paproci i spełniają się wszystkie miłosne marzenia. Karty tego dnia układają się niezwykle i bardzo trafnie przepowiadają przyszłość...
A jeśli ktoś nie chce szukać kwiatu paproci, to powróżyć sobie może inaczej...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aszunia
Administrator
<font color=red> <b> Administrator </b>



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec Sw.

PostWysłany: Czw 15:01, 22 Cze 2006    Temat postu:

Świętojańska noc wróżb i czarów


Noc świętojańska z 23 na 24 czerwca jest czarowna i niezwykła. Wtedy to zakwita kwiat paproci, dzieją się czary i cuda, spełniają się prawie wszystkie marzenia miłosne. To noc magicznych rytuałów, czarów, łączenia się ludzi w pary. Ta noc nasycona jest rozkoszą i westchnieniami spragnionych miłości serc.

Karty tego dnia układają się niezwykle, trafnie przepowiadając przyszłość. Prawie wszystkie wróżby dobrze się spełniają, niosąc nadzieję i ukojenie na przyszłość. I jeśli ktoś kwiatu paproci szukać nie chce, wiedząc, że paproć owa swój złocisty przylistek zazdrośnie przed okiem przybysza strzeże, to powróżyć sobie może inaczej.

Dziewczęta powinny na noc świętojańską upleść wianek z ziół miłosnych. Zioła te to lubczyk, rumianek, mięta, mirt, tymianek lub bylica, która jest panaceum chyba na wszystko. Wianek koniecznie musi być przyozdobiony białymi wstążkami. Im więcej bieli, tym lepiej, w końcu ten kolor to symbol niewinności, zapowiada też aktywność i ruchliwość życiową. W środek wianka należy wstawić cztery białe świece, zapalić je i wianek na wodę puścić. Pamiętajcie o wyiealizowaniu wymarzonego chłopca. Jeśli wianek szczęśliwie popłynie w dal, to w niedługim czasie spotkacie tego jedynego. Natomiast jeśli wianek zaplącze się w szuwarach lub wywróci albo wpadnie w wir wody, to trudno, będziecie musiały poczekać. Niemniej jednak zawsze trzeba mieć nadzieję, że marzenia i tak w końcu się spełnią.

Jeśli dziewczęta lub kobiety mają kłopoty w miłości , to powinny wianek z ziół miłosnych upleść i suto ozdobić go czerwonymi wstążkami. Czerwień ma moc odczyniania i odganiania uroków oraz wszelakiego zła. Trzeba zapalić cztery świeczki w kolorze czerwonym i położyć wianek na wodę, prosząc go, aby nasze smutki i niepowodzenia ze sobą zabrał. I podobnie jak poprzednio, jeśli wianek szczęśliwie odpłynie, to i smutki odpłyną od nas na zawsze. Ukochany wróci i dobrze to wróżyć będzie miłości. Dobre rokowanie daje też utopienie się wianka lub wciągnięcie go w nurt rzeki. Lecz jeśli wianek uparcie odpłynąć nie chce i utknie gdzieś niedaleko, to niestety trzeba będzie poczekać zanim sprawy miłosne ułożą się po naszej myśli.

Dobrze też owej nocy po rosie boso pochodzić, umyć całe ciało lub chociażby twarz i ręce. To rokuje powodzenie u płci przeciwnej i to na cały rok, do następnej sobótki. Gdy do rzeki daleko i strumienia w pobliżu nie ma, to upleciony wianek z czerwoną świeczką w środku wstawcie do miski z wodą i patrzcie, w którą stronę się kręci i jakim płomieniem pali się świeczka. Jeśli wianek kręci się zgodnie ze wskazówkami zegara, a świeca pali się jasnym płomieniem, to dobrze wróży miłosnym marzeniom i dziewczyna wnet zdobędzie ukochanego. W przeciwnym razie będzie musiała poczekać.

W przypadku braku dużego zbiornika wodnego, można wykorzystać drzewa w parku lub w lesie. Należy stanąć tyłem do drzew i upleciony wianek z białymi kokardami rzucić za siebie. Jeśli zawiesi się na gałęzi za pierwszym razem, dziewczyna liczyć może na poznanie dobrego kawalera. Jeśli próba nie powiedzie się, należy rzucać do skutku. Ile podejść, tyle lat czekać będzie panna na swojego wymarzonego i wyśnionego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aszunia
Administrator
<font color=red> <b> Administrator </b>



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec Sw.

PostWysłany: Czw 15:01, 22 Cze 2006    Temat postu:

W wigilię sobótkowej nocy możemy nazbierać różnych liści z drzew i krzewów, każdy z nich reprezentować ma określoną osobę. O zmroku rozkładamy je na parapecie i wczesnym rakiem sprawdzamy, w jakim stanie znajdują się poszczególne liście. Te, które zwiędły i zbladły, sugerują, że osoba, którą reprezentują, długo w naszym życiu nie zagości. Tę wróżbę można przeprowadzać, używając także kwiatów lub ziół, sprawdza się ona tylko w noc świętojańską. Zatem jeśli przegapicie lub zapomnicie o tak świetnej okazji do samodzielnego wróżenia, to trzeba będzie poczekać cały rok.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
aszunia
Administrator
<font color=red> <b> Administrator </b>



Dołączył: 18 Lis 2005
Posty: 790
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ostrowiec Sw.

PostWysłany: Czw 15:04, 22 Cze 2006    Temat postu:

Noc Kupały - noc miłosnych zalotów
Czerwiec obdarowuje nas jedyną, czarowną i niepowtarzalną nocą, nocą magiczną i niezwykłą, która jest czczona od wielu wieków.

Jeszcze przed narodzeniem Chrystusa starożytne ludy, w tym ludy Celtów, później Słowian i Germanów, obchodziły noc świętojańską. I gdy następowało zrównanie się dnia z nocą z 23 na 24 czerwca, świętowano moc ognia i życiodajną siłę wody. Na nic zdały się protesty Kościoła, zakazy szlachty i magnaterii. Do dzisiaj noc świętojańska jest honorowana jako jedno z nielicznych wydarzeń kulturalnych dużych miast i małych miasteczek Polski i Europy.

Także podciągnięcie nocy sobótkowej pod patronat Kościoła za sprawą Jana Chrzciciela, którego męczeńska śmierć w ów dzień ponoć wypadła, nie spełniło oczekiwań, ponieważ na przekór nazwano noc świętojańską Kupalnocką. A skąd Kupała? Prawdopodobnie reprezentował on pogańskiego bożka miłości, któremu już niedaleko do rozwiązłego i flirciarskiego Kupidyna.

Taka też była ta noc. Wówczas puszczano wodze moralności i noc zmieniała się w aksamit pełen miłosnych westchnień i uniesień. Gdy żniwa minęły, mnóstwo par stawało na kobiercu ślubnym, a panny młode przeważnie nosiły w swych łonach poczęte życie. Ale jakże mogło być inaczej, skoro ta noc Kupały to święto urodzaju, płodności, radości i miłosnych zalotów, noc marzeń i szukania drugiej połówki. Jednym słowem, radość przeogromna na lud prosty zstępowała, przysparzając kłopotów i zmartwień sferom rządzącym, czyli szlachcie i Kościołowi. Zakazano wówczas obchodzenia tych świąt, ale potajemnie i skrycie nadal się one odbywały i trwają do dziś. Usankcjonował je także Kościół.

Ważne było, że czasy panowania Światowida i Perma trwały jeszcze przez wieki. Z czasem zapomniano jednak o ziołach, które tę uroczystość uświetniały swą magią i niezwykłością oraz miały właściwości lecznicze. Zebrana owej nocy bylica, dziurawiec, biedrzeniec, leszczyna, łopian, moc miały niezwykłą i wianki z nich plecione przechowywano przez cały rok jako lekarstwo dla ludzi i zwierząt. Strzegły też domostw przed piorunem i wszelakimi klęskami, które wówczas nawiedzały kraje.

Pierwotnym celem nocy świętojańskiej było oddanie czci bogowi ognia, sile męskiej, władczej, budującej, ale też i niszczącej oraz oddanie pokłonu sile żeńskiej, czyli wodzie, symbolizującej pramatkę, łono kobiece, źródło życia.

Ta najkrótsza w roku noc, to noc ognia i wody, zespolenia sił męskich i żeńskich. Dlatego tak ważne były wróżby i rytuały magiczne. Ogniowi oddawano cześć, budując stosy potężne z drewna bukowego, jaworowego i dębowego, a zapalone ogniska zwano sobótkami. Młodzi chłopcy skakali przez ogień, a dziewczęta przeprowadzały pomiędzy zapalonymi stosami bydło domowe celem podniesienia jego wydajności i płodności. Dobrze, jeśli dym z ogniska ponad zbożami się unosił, zwiastowało to dobrobyt i urodzaj. Taniec przy ognisku był bardzo ważny, bo złe moce odpędzał, a ogień ze zła wszelakiego oczyszczał serca i dusze tańczących przy nim ludzi. Podczas zabawy dziewczęta oddalały się w las, aby wianki z ruty, mięty, paproci, maków, chabrów upleść i świeczkę w środek wstawiwszy, na wodę je puszczały.

Jeśli wianek szczęśliwie popłynął, zwiastował dziewczynie rychłe zamążpójście. Gorzej, gdy w szuwarach utknął lub, co gorsze jeszcze, w wir nurtu popadł się i utonął. Wówczas dziewczyna iść musiała co rychlej do domu i cały rok na następną kupał nockę czekać, przy czym do bóstw modlić się o powodzenie i dobre rozwiązanie sprawy. Nocy tej dziewczęta kapały się w rzekach, strumieniach i jeziorach, aby młodość jak najdłużej zachować i powodzenie u płci przeciwnej uzyskać.

Dzisiaj też pamiętamy o wróżbach i o obchodzeniu tej niezwykłej nocy, gdy kwiat paproci rozkwita i dzieją się cuda, bo miłość w ludzkich sercach odżywa i ogienek malutki zapala się na wieki całe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
JOKO
Gość






PostWysłany: Czw 23:08, 22 Cze 2006    Temat postu:

SZUKAM BRATNIEJ DUSZY SZUKAM MIŁOSCI CHOC SAMA NIE WIEM CZEGO CHCE MAM DWADZIESCIA PARE LAT I CIĄGLE SZUKAM SWOJEGO WYMAZONEGO KSIECIA:( MOZE W NOC SWIETOJANSKĄ TO SEI ZMIENI ZYCZE SOBIE POWIDZENIA
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Czary, Magia, Wróżby Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Digital Dementia © 2002 Christina Richards, phpBB 2 Version by phpBB2.de
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
 
Regulamin