Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna
Dowcipy - O zajączku i innych zwierzętach

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Humor
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:45, 08 Lip 2006    Temat postu: Dowcipy - O zajączku i innych zwierzętach

Myśliwy wybrał się na biegun, aby upolować niedzwiedzia polarnego. Po kilku godzinnym oczekiwaniu wreście pojawia się niedzwiedz. Myśliwy celuje kilka minut po czym strzela i nie trafia. Za chwile na ramieniu czuje łape, odwraca się i widzi misia do którego strzelał. Miś mówi:
- Wiesz, my tu mamy takie zasady, że jak ktoś na nas poluje i nie trafia to my go gwałcimy. Co powiedział to zrobił.
Myśliwy się wkurzył, wrócił do domu, codziennie kilka godziń trenuje strzelanie. No ale minął rok, mysliwy znowu pojechał na biegun, ukrył się i czeka. Po kilku minutach pojawia się ten sam niedzwiedz. Myśliwy celuje, celuje, strzelił - nie trafił. Po chwili czuje łape na rapieniu, odwraca się a tam stoi niedzwiedz, który mówi:
- Wiesz stary zasady znasz, co ja ci będę tłumaczył.
Myśliwy się totalnie wkurwił. Wrócił do domu i cały czas trenował. Minął rok i znowu pojechał na biegun. Zaczaił się i po kilku minutach pojawił się niedzwiedz. Myśliwy celuje, pół godziny strzela i nie trafia. Po chwili czuje łape na ramieniu, odwraca się a tam stoi niedzwiedz, który mówi:
- Stary, ty tu chyba nie przyjezdzasz polować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:58, 08 Lip 2006    Temat postu:

Idzie kogucik i pali papieroska, zobaczyła go krowa i się pyta:
- koguciku, ty taki mały i palisz papierosy?!
Na to oburzony kogucik:
- a ty taka stara rura i z gołymi cycami!!!

Wpada zajączek do lisiej nory i pyta:
- Jest ojciec?
- nie ma..
- Jest matka?
- nie ma..
- A chcecie w te rude ryje?!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 11:59, 08 Lip 2006    Temat postu:

Mrówek ucieka z lasu i nagle na swej drodze spotyka leśniczego:
- Co się stało ? - pyta leśniczy
- Ktoś zgwałcił słonicę. Wszyscy są podejrzani.

Niedźwiedź zakazał w lesie się załatwiać. Ale pewnego dnia zajączek był w samym jego środku i nagle mu się strasznie zachciało. Nie wie co zrobić ale jednak musiał, więc się załatwił. Ale słychać, że niedźwiedź idzie. Więc wiele nie myśląc wziął i ukrył gówno w łapkach. Przychodzi niedźwiedź i pyta:
- Ej, Zajączek, a co ty tam trzymasz w tych łapkach?
- Nic takiego, motylka...
- Pokaż go tu. - mówi niedźwiedź.
Zajączek otwiera łapki i powiada:
- Ale świnia, jak się zesrał!!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Sob 12:01, 08 Lip 2006    Temat postu:

Przychodzi zajączek do sklepu niedźwiedzia i mówi:
- Poproszę chleb z górnej półki.
Niedźwiedź wchodzi na górę i podaje chleb.
Następnego dnia:
- Poproszę chleb z górnej półki.
Niedźwiedź wchodzi na górę i podaje chleb.
Historia powtarza się przez kilka dni. Jednak niedźwiedź się zdenerwował wszedł na górę i czeka...
Przychodzi zajączek:
- Poproszę masło z dolne półki.
Niedźwiedź schodzi podaje masło...
- I jeszcze chleb z górnej półki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Czw 8:38, 13 Lip 2006    Temat postu:

Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Następnego dnia przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Nie ma.
Trzeciego dnia sprzedawca myśli sobie: `pewnie dzisiaj też przyjdzie` i przyszykował dla zajączka trochę zgniłych marchewek. Przychodzi zajączek do sklepu i pyta:
- Czy są zgniłe marchewki?
Sprzedawca odpowiada:
- Są.
Na to zajączek:
- SANEPID!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 6:36, 14 Lip 2006    Temat postu:

Przychodzi zolw do jeza-fryzjera i mowi:
- Poprosze na jeza.
Jeż na to:
- No to wskakuj!

Pies wyszedl pewnego dnia na spacer i widzi nadchodzacego z przeciwka konia. Kiedy zblizyli się do siebie, kon zapytal:
- Czesc, ktora godzina?
- 20 po drugiej - pies na to.
Kon poszedl swoja droga, a pies idzie dalej rozmyslajac:
- ...hm... dziwne... kon, a mowi...

Wpada kon do baru, siada na jednym z wysokich stolkow i mowi:
- Barman!!! Male jasne prosze!!
Barman podal mu piwo, kon wypil, zaplacil i poszedl.
Podchmielony facet ze stolka obok zbliza glowe do barmana i mowi pol-szeptem :
- Dziwne, nie...?
A barman:
- Dziwne... zawsze pil duze jasne...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 6:38, 14 Lip 2006    Temat postu:

Przychodzi mrówka do krawca i mowi:
- Jest nitka?
- Jest!
- Cale dwa cm prosze!
- Zapakowac???
- Nie! Powiesze się na miejscu!

Siedzi zajac i kon na galezi, na drzewie. Przechodzi krowa i tez chce sobie tak posiedziec. Wdrapuje się na drzewo i mowi do zajaca:
- Ty zajac, posun się.
A na to zajac: - Nie moge bo musialbym konia zwalic.

Jeż chcial bardzo isc na dziwki, ale się wstydzil isc sam, wiec poprosil zajaca (playboy'a), aby go zaprowadził do burdelu. Wiec ida az tu nagle zajac się wypieprzyl na ziemie i mówi:
- O q*.*a!
A jeż, ze byl prawie slepy odpowiedział:
- Dzien dobry!

Mrowek ucieka z lasu i nagle na swej drodze spotyka lesniczego :
- Co się stalo? - pyta lesniczy
- Ktos zgwalcil slonice. Wszyscy sa podejrzani.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 6:41, 14 Lip 2006    Temat postu:

Idzie sobie zajac po torach, az tu nagle przejechal pociag i obcial mu dupe. Dupa potoczyle się kilkanascie metrow dalej, na inne tory. Zajączek za nia pobiegl, schyla się i juz ma ja podniesc gdy... przejechal drugi pociag i obcial mu glowe.
Jaki z tego moral?
Nigdy nie trac glowy dla glupiej dupy. (inny moral: Nie lataj za dupa, bo stracisz glowe.)

Mysliwy poszedl na polowanie i zobaczyl zajaca. Podszedl na 50 metrow, przymierzyl, strzelil. Dym się rozwial, zajac dalej siedzi. Podszedl na 20 metrow - to samo. Vqrvil się, przylozyl zajacowi lufe do glowy, strzelil... Dym się rozwial, zajac wstaje, otrzepuje się i mowi:
- Pojebalo Cie??!!

W rodzinie wilkow urodzil się maly wilczek.
Tata wilk podchodzi do kolyski i mowi:
- Jakie masz ladne oczy. Jaka masz blyszczaca siersc, jakie masz duze nogi, jakie masz wielkie uszy.
- Oz ty kur*.*a zajacu jeden.

Przebiega zajac przez jezdnie,az tu nagle się potknal.A jako,ze zajace maja 2 duze wystajace zeby,to wbil się tymi zebami w asfalt.probuje cos na to poradzic i robi gwaltowne ruchy w dol i w gore,probujac się wydostac.Przechodzi w tym czasie obok bocian - zatrzymuje się i mowi...:
- Ty zajac,Ty się tak nie smiej,bo zes niezle przyp*...Smile))))))))))))


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 6:47, 14 Lip 2006    Temat postu:

W wąsach dyrygenta mieszkała pchła. Pewnego dnia budzi się i czuje, że jest cholernie zimno.
Pomyślała, pomyślała i zmieniła nosiciela.
Przeniosła sie do czupryny kontrabasisty. Ale gostek łysiał, więc tam tez bylo jej zimno.
Skakała po muzykach, aż wreszcie dotarła do skrzypaczki i zamieszkała u niej we włosach łonowych, gdzie było bardzo ciepło.
Nastepnego dnia jednak budząc się, spostrzegła że znów jest zimno. Patrzy, i widzi a znów jest u dyrygenta... )

Gdzieś daleko, na zakurzonej Wiejskiej spotyka się osioł z Ładą i pyta zdziwiony:
"A ty, co ty jesteś?"
Odpowiada Łada: "Jak to co? Ja jestem samochod! A ty?"
Na to osioł, trzęsąc się ze śmiechu: "A ja jestem koń!"

Leci golab nad parkiem i widzi, ze przez park idzie slepy. Mysli sobie:
"Nasram na niego".
Zawraca, nurkuje i sruuu. Slepy tylko fuuu fuuuu (tutaj się pokazuje jak slepy robi uniki) i nic, nie trafilo go. No to golab sobie mysli:
"Q*.*a, cos tu jest nie tak, lece po kumpla".
No przylecial z kumplem, i jak dwa samoloty leca na tego slepego i sruuu. No a slepy znowu tylko fufuu fuuu, i nie trafilo go! No to golebie sobie mysla:
"O nie, q*.*a, nie damy się, lecimy po brygade".
Przylecieli, z 20 golebi, ustawili się w szyku no i dawaj na slepego, leca, leca i sruuuuuuuuuuu (duzo gowna). No a slepy znowu tylko fufufufufu fufufufu i go nie trafilo. No i jaki moral z tej historii?
- Slepy gowno widzi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:49, 17 Lip 2006    Temat postu:

Misiu z zajączkiem siedzą w jednej celi. Misiu siedzi w kącie, a zajączek cały czas biega.
- Misiu uciekajmy stad, oni nas zabiją!
- Zajączku usiądź sobie, jesteś ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
- Misiu uciekajmy oni nas zabija!
- Zajączku uspokój się i siadaj.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi do celi wchodzi wielbłąd. A zajączek:
- Misiu uciekajmy, zobacz co oni zrobili z tym koniem!

Siedzi zajączek i cos pisze. Podchodzi wilk:
- Zajączku, co piszesz?
- Doktorat o wyższości zajączków nad wilkami!
- Ja ci zaraz!
I za zającem w krzaki. Zakotłowało się i wychodzi potargany wilk. Za nim niedźwiedź:
- Trzeba się było zapytać, kto jest promotorem!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:18, 27 Sie 2006    Temat postu:

Misiu z zajączkiem siedzą w jednej celi. Misiu siedzi w kącie, a zajączek cały czas biega.
- Misiu uciekajmy stad, oni nas zabiją!
- Zajączku usiądź sobie, jeste ze mną, nic ci nie zrobią.
Zajączek jednak po chwili wstaje i znów chodzi.
- Misiu uciekajmy oni nas zabija!
- Zajączku uspokój się i siadaj.
Zajączek siada. Otwierają się drzwi do celi wchodzi wielbłąd. A zajączek:
- Misiu uciekajmy, zobacz, co oni zrobili z tym koniem!

Gospodarz kupił nowego koguta, który zaraz na podwórku chciał zrobić porządek i pokazać staremu, kto tu jest panem. Stary kogut zaproponował:
- OK, odejdę, jeżeli wygrasz ze mną wycigi naokoło studni, 50 okrążeń.
- Nie ma sprawy, no to zaczynamy? - Odrzekł młody.
- Dobra, ale wiesz, co ja znam teren, daje ci pół okrążenia forów.
Młody kogut pewien zwycięstwa zaraz się rzucił do biegu i tak się gonią, ale odległoć pozostaje ta sama. W pewnym momencie jaka ręka chwyta młodego koguta za szyje, na pieniek odrąbuje głowę i słychać:
- Q*.*a to już czwarty pedał w tym miesiącu.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:22, 27 Sie 2006    Temat postu:

Słoń i mrówka wloką się przez pustynie. Skwar, żar i ani kropli wody.
- Już nie mogę - jęczy słoń - Umrę z pragnienia!
- Weź się w garć, słoniku! - pociesza go mrówka. - Na najbliższym postoju dam ci łyk wody z mojej manierki...

Idzie zajączek przez las i zobaczył maleńką dziurkę w ziemi. Podchodzi i wola:
- uuuuuuhuuuuu
Cos mu odpisnelo "uuuuuhuuuuu" i wyskoczyła myszka.
Zajączek idzie dalej i zobaczył większą dziurkę, podchodzi i wola:
- uuuuhuuuu
Cos mu odpowiedziało "uuuuhuuuu" i wuskoczyl króliczek.
Zajączek idzie dalej i zobaczył jeszcze większą dziurę, podchodzi i wola:
- uuuuuhuuuu
Cos mu odpowiedziało "uuuuhuuuu" i wyskoczył lis, wiec zajączek dal nogę.
idzie dalej a tam jeszcze większą dziura, podchodzi i wola:
- uuuuhuuuu
Cos mu odpowiedziało "uuuuuuhuuuuu" i wyskoczył niedźwiedź.
Zajączek idzie dalej i widzi ogromna dziurę w ziemi. Podchodzi i wola:
- uuuuuuuuuhuuuuuu
Cos mu odpowiedziało "uuuuuuuhuuuuuuuu" i przejechał go pociąg.

Jada dwie mrówki na motorze. Nagle jedna mówi:
- Chyba mucha do oka mi wpadła!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Nie 1:24, 27 Sie 2006    Temat postu:

Idzie stary byku po lace z młodym byczkiem. W pewnym momencie młody wola do starego na widok stadka jałówek:
- Chodź podbiegniemy szybciutko i przelecimy parę.
Na co stary:
- Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko po woli, a po trzecie nie parę tylko wszystkie.

Przychodzi zajączek do burdelu i pyta:
- Niedźwiedzica jest?
- Nie ma.
- A wilczyca jest?
- Nie ma.
- To może chociaż lisica jest?
- Nie ma.
- A która jest?
- Jest pytonica.
- No dobra, może być.
Poszedł zając na gore, ale gdy tylko wszedł do pokoju pytonica go połknęła. Ale zaczyna się zastanawiać:
- Zaraz... niadanie jadłam, obiad tez już był, a do kolacji jeszcze 3 godziny, wiec to pewnie klient...
I wypluła zająca. Na to zając, doprowadzając futerko do ładu:
- Jak bierzesz do buzi, to mogłaby uważać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 11:36, 09 Paź 2006    Temat postu:

Siedzą dwie sowy na gałęzi i się nudzą. W pewnym momencie jedna do drugiej:
- Huhuhuhuhuuuuuuu.
A druga:
- Ło k**** ale się wystraszyłam!

Siedzi jeż w liściach i coś je. Przechodzi zając i mówi:
- Co jesz?
A Jeż na to:
- Co zając?

W lesie wybierają króla zwierząt. Został nim niedźwiedź. I mówi:
- Codziennie macie mi przynosić jakiś prezent coś do jedzenia, za to że jestem Waszym królem. Na drugi dzień przychodzi zając z marchewką dla niedźwiadka, a że miś nie lubi marchewek to zlał zajączka. I zając płacze i się śmieje. Więc niedźwiedź się go pyta:
- Dlaczego płaczesz?
- Bo boli.
- A dlaczego się śmiejesz??
- Bo jeż idzie z jabłkiem!

Pewien człowiek zgłosił się ze swoim kotem do pewnego show. Gdy już tam był prowadzący zapytał go co takiego chciał pokazać. Facet odpowiedział, że jego kot umie mówić. Prowadzący powiedział żeby udowodnił to. Facet mówi do swojego kota:
- Mruczek powiedz słowo "ma" w czasie przeszłym.
Kot na to:
- Miał.
Prowadzący się zdenerwował i wyrzucił ich z programu.
Kot wstaje i mówi do swojego pana:
- Mówiłem ci, że to głupi pomysł.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Humor Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Digital Dementia © 2002 Christina Richards, phpBB 2 Version by phpBB2.de
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
 
Regulamin