"Diablo" stracił pas

natalia

Udany rewanż Cunninghama, "Diablo" stracił pas

Krzysztof "Diablo" Włodarczyk doznał drugiej w karierze porażki na zawodowym ringu. Polak przegrał rewanżową walkę w Katowicach o mistrzostwo świata wagi junior ciężkiej wersji IBF z Amerykaninem Stevem "USS" Cuninghamem i stracił mistrzowski pas.
Od początku potyczki zarysowała się lekka przewaga Amerykanian, ale w znacznej mierze miała na to słaba postawa Włodarczyka, który przystąpił do walki nieco stremowany.

Cunningham ograniczał się właściwie do przeszkadzania Polakowi. Tak naprawdę prawdziwe boksowanie rozpoczęło się ósmej rundy, kiedy to "Diablo" przystąpił do bardziej zdecydowanych ataków. Na odrobienie strat nie starczyło już jednak czasu. Włodarczyk przegrał stosunkiem głosów 2:remisu. (116:112, 114:114, 115:112).
Pierwsza konfrontacja obydwu pięściarzy odbyła się pół roku temu w Warszawie. Włodarczyk zwyciężył niejednogłośnie na punkty (116:112, 115:113, 109:119) i zdobył wakujący tytuł.

Cunningham, noszący przydomek "USS", nie mógł pogodzić się z przegraną na Torwarze, twierdził, że został oszukany. Wystosował oficjalny protest do IBF, w którym zarzucał organizatorom m.in. brak kontroli dopingowej po walce, zbyt mały ring oraz zmianę rękawic tuż przed potyczką. Napisał także, że był głodzony podczas pobytu w Polsce.

Władze International Boxing Federation nie ze wszystkimi jego zarzutami się zgodziły, ale nakazały rewanż. Włodarczyk rozpoczął do niego przygotowania z małym opóźnieniem, bowiem poddał się operacji wycięcia wyrostka robaczkowego. Kłopoty zdrowotne pokrzyżowały mu plany, bowiem przed powtórną walką z Cunninghamem, liczył na pojedynek w dobrowolnej obronie pasa z Ukraińcem Wadimem Safonowem.

Po walce w Katowicach Włodarczyk ma na koncie 37 zwycięstw (27 KO) i dwie porażki,a Cunningham na 20 wygranych (10 KO) i jedną porażkę.