Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna
Miłośc jest....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Dział Natalki (Poezje)
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:20, 30 Mar 2007    Temat postu:

Zanurzcie mnie w Niego
jakby różę w dzbanek
po oczy,
po czoło,
po snop włosa jasnego -
niech mnie opłynie wokoło,
niech się przeze mnie toczy
jak woda całująca
Oceanu Wielkiego.
Niech zginie noc, poranek,
blask księżyca czy słońca,
lecz niech on we mnie wnika
jak skrzypcowa muzyka -
gdy mi do serca dotrze,
będę tym, co najsłodsze,
Nim.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:21, 30 Mar 2007    Temat postu:

Na rozrzuconych poduszkach z rajskich, jawajskich batików
umieram słodko, bez żalu, umieram cicho, bez krzyku. -
Czas za firanką ukryty porusza skrzydłem motyla,
a moje czoło znużone coraz się niżej przechyla...
Wreszcie dotykam bieguna i śnieg mi taje wśród włosów,
a końcem lakierka dosięgam trawy szumiących lianosów...
Leżę na ciepłych krajach, na gorejącym równiku
i na jedwabnych poduszkach z różnobarwnego batiku...
Wyciągam ręce ku Tobie, w Twoją najsłodszą stronę
i czuję na rękach gwiazdy nisko nad nami zawieszone...
Ogarniam Cię splątanego w pochmurny namiot niebieski,
i spada niebo z hałasem, jak belki, wiązania, deski,
obrzuca nas półksiężycem, słońcem, obłoków zwojem -
i tak spoczywam - okryta niebem i sercem Twoim...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:22, 30 Mar 2007    Temat postu:

Kochać wreszcie, to jest to wszystko o czym powiedziano i jeszcze więcej,
bo kochać, to otworzyć się na nieskończoną MIŁOŚĆ,
to pozwolić się kochać, być przejrzystym wobec tej miłości,
która przychodzi zawsze w porę.
To jest, o wzniosła przygodo, kochać tego, którego ty w sposób wolny
decydujesz się kochać !!!


M. QUOIST


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:22, 30 Mar 2007    Temat postu:

Powinienem ci to powiedzieć, aby oczyścić twe marzenia,
że kochać, to zgodzić się na cierpienie,
śmierć sobie samemu, aby żyć i ożywiać,
ponieważ tylko ten, kto może bez bólu zapomnieć o sobie dla drugiego,
może wyrzec się życia dla siebie tak, żeby nie umarło w nim cokolwiek z niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:22, 30 Mar 2007    Temat postu:

Kochać, to wierzyć drugiej osobie i ufać jej,
wierzyć w jej ukryte siły, w życie które posiada,
jakiekolwiek byłyby kamienie do usunięcia dla wyrównania drogi.
To zdecydować się rozsądnie i rozważnie wyruszyć na drogi czasu.
Nie na sto, tysiąc czy dziesięć tysięcy dni,
ale na pielgrzymkę, która się nie skończy,
bo jest pielgrzymką, która trwać będzie zawsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:23, 30 Mar 2007    Temat postu:

Kochać, to zastawić stół, aby przy nim zasiadł twój gość
i nie sadzić, że możesz obejść się bez niego,
ponieważ pozbawiony żywności, jaką on ci przynosi
na twoje świąteczne przyjęcie nie postawisz dań królewskich,
lecz tylko suchy chleb biedaka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:23, 30 Mar 2007    Temat postu:

Kochać, to ofiarować swoje ciało, a nie zabierać ciała drugiej osoby,
lecz przyjąć je, gdy daje siebie.
To skoncentrować siebie i wzbogacić, aby ofiarować ukochanej
całe swoje życie skupione w ramionach twojego "ja",
co znaczy więcej niż tysiące pieszczot i szalonych uścisków.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:23, 30 Mar 2007    Temat postu:

Kochać, to chcieć ze wszystkich sił dobra drugiej osoby
nawet z pominięciem siebie,
to czynić wszystko, by ona wzrastała i rozwijała się
stając się z każdym dniem człowiekiem jakim być powinna, a nie takim,
jakiego chciałbyś ukształtować według swoich marzeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:24, 30 Mar 2007    Temat postu:

... to chcieć czynić drugiego wolnym, a nie uwodzić go,
to uwolnić go z jego więzów, jeśli pozostawał więźniem,
aby on także mógł powiedzieć: "kocham ciebie",
nie będąc do tego zmuszonym nieposkromionymi pragnieniami.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:24, 30 Mar 2007    Temat postu:

Kochać, to wejść do drugiego człowieka, jeśli otwiera tobie bramy
swego tajemniczego ogrodu, po drugiej stronie okrężnych dróg,
kwiatów i owoców zrywanych na skarpie,
tam, gdzie zadziwiony potrafisz wykrztusić:
"ty moje kochanie...", "ty jesteś moja jedyna..."


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natalia
Expert
<font color=blue><b>Expert</b>



Dołączył: 08 Gru 2005
Posty: 8539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 18:25, 30 Mar 2007    Temat postu:


... to nie jest olśnienie miłością przed twarzą,
która nagle dla ciebie zaświeciła, bo prawdziwe piękno jest odblaskiem duszy, dusza zaś znajduje się po drugiej stronie rzeczywistości,
której szukasz z drżeniem.

Miłość... to nie oczarowanie żywą i bystrą inteligencją w słowach i pomysłach,
aby komuś się podobać, ponieważ inteligencja może błyszczeć tysiącem blasków, nie będąc autentycznym diamentem ukrytym w głębi duszy.

Miłość... nie jest uczuciem wobec serca bijącego bardziej dla ciebie
niż dla innych,
to nie jest zdziwienie, że zostałem wybrany bez powodu,
który by usprawiedliwiał to szaleństwo,
ponieważ serce może pewnego dnia wzruszyć się kimś innym,
a ciebie zostawić krwawiącego, płaczącego,
żeby nie umarła twoja miłość.

Miłość... nie jest chęcią opanowania, usidlenia przedmiotu twoich pragnień,
czy to serca, czy ciała, czy umysłu, czy też wszystkich tych rzeczy na raz,
ponieważ drugi człowiek nie jest "przedmiotem" i jeżeli
zabierasz go dla siebie, wówczas go pożerasz i niszczysz,
a kochasz tylko siebie, łudząc się, że kochasz bliźniego.
Olśnienie, oczarowanie, głód i dreszcze, uczucia i wybuchy pożądania,
to wszystko jest potrzebne i piękne w mężczyźnie i kobiecie,
ale tylko, by pomóc w miłości temu, który chce kochać.

Miłość... to uchylenie drzwi i szeroko otwarte okna,
to wiatr strącający w przepaść, to zew pełnego morza i szept Boga
zapraszający do wyjścia z twego zamkniętego domu,
aby iść ku tej, którą wybrałeś dla wypełnienia swego życia,
ponieważ kochasz ją i chcesz kochać...

M. Quoist


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum ...::SAMOTNI::... Strona Główna -> Dział Natalki (Poezje) Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6
Strona 6 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Digital Dementia © 2002 Christina Richards, phpBB 2 Version by phpBB2.de
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
 
Regulamin